Twój mózg potrzebuje atrakcji...
Prawda jest przykra, ale bez "trenowania" mózgu, zaczynamy się cofać. To tak jak z mięśniami, wystarczy włożyć rękę albo nogę w gips i mięsień jest widocznie słabszy. Nasz mózg również potrzebuje ćwiczeń, aby sprawnie działał.
www.demotywatory.pl
Zdecydowanie ostrzegam przed częstym oglądaniem TV - pomijam fakt, że nasz wzrok jest bombardowany "ostrymi światełkami", ale najgorzej ucierpi mózg, który biernie przyjmuje to co mu "migające pudło" wciska. Nie jestem przeciwnikiem telewizji - sama go posiadam - ale nie nadużywam. Nigdy nie zapełniam nim wolnego czasu, którego jest tak mało.
www.demotywatory.pl
Za to... Książki są cudownym sposobem na relaks. Poniżej tylko niektóre zalety z czytania:)
- mózg jest poddawany regularnym ćwiczeniom - a kto regularnie ćwiczy, ten jest sprawniejszy:)
- wzbogaca nasze słownictwo, które w dzisiejszych czasach jest bezlitośnie kaleczone
- poszerza naszą wiedzę (w każdej dziedzinie)
- poprawia pamięć i koncentrację
- rozwija wyobraźnię
- pomaga zdystansować się do rzeczywistości
- świetnie zabija nudę
- podnosi poczucie własnej wartości (ludzie "oczytani" - nie mylić z "wykształceni" - łatwiej nawiązują relacje, lepiej potrafią się "sprzedać", mają więcej tematów do rozmów).
Pamiętajmy, że książka to również świetny pomysł na prezent. Dodatkowo proponuję dokupić:
- kubek na aromatyczną kawę, która umili czas zgłębiania lektury
- zakładkę, która będzie przywodzić na myśl np. "Świętego Mikołaja"
- jak chcesz poszaleć, i masz za dużo pieniędzy:P to kup kocyk, którym można się przykryć w chłodne popołudnia...
Połykajmy książki właśnie teraz...Jest to czas dosyć trudny dla naszego mózgu. Brak słońca, mało bodźców zewnętrznych, pogoda, która niestety sprzyja siedzeniu przed telewizorem...
Jednak mimo wszystko zachęcam do hartowania organizmu. Nadal korzystaj z uroków natury...Zrób sobie gorące kakao (czekolada w małych ilościach poprawia pamięć i koncentrację oraz nastrój), usiądź na tarasie/balkonie, weź do ręki książkę i zapomnij o rzeczywistości...
Jeśli siebie i swój mózg spisujesz już na straty:) to zarażaj czytaniem dzieci, które rozwijają się w trudniejszych czasach niż ich rodzice. Tablet, laptop, smartfon, PlayStation...pożeracze mózgów!!! Ale pamiętaj, aby do niczego nie zmuszać, bo wtedy sukcesywnie zniechęcimy... Często nakreślaj jakąś historię, którą "zachłyśnięte" dziecko samo będzie chciało doczytać. Stwarzaj piękne warunki, np. zorganizuj w zaciszu waszego domu przytulny kącik do czytania. Dziecko tak jak i Ty powinno czerpać przyjemność z czytania książek - tylko wtedy skorzysta na tym mózg i psychika:)
Pół żartem pół serio...
www.iqkartka.pl
Życzę miłych chwil przy cudownej książce:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz