Nie bądźmy obojętni na wychowywanie dzieci - One są naszym lustrem. W
ich zachowaniu widzimy własne odbicie - potrafią odczytać z naszych
twarzy "myśli", które wydawać by się mogło pozostają tylko w naszych
głowach, a tak naprawdę ujawniają się w "niezarejestrowanych" przez nas
minach. Myślimy sobie, że przecież takie malutkie (1-2 letnie) dziecko
jeszcze nie rozumie pewnych rzeczy, a już na pewno nie wychwyci
milisekundowego wyrazu twarzy. Prawda jest inna. Dzieci, które jeszcze
nie mówią, albo posługują się bardzo ograniczonym zasobem słów radzą
sobie z "własnym światem" poprzez obrazowanie go. Bardzo dobrze
wychwytują emocje i wpisują w "swoje CV". Pamiętajmy, o tym że nasze
dzieci uważają nas za cały Świat i chcą być tacy jak my - więc bądźmy
jak "najlepsi":) Dla tych, którzy nie wiedzą jak dojść do tego "nieosiągalnego" stanu,
proponuję wydrukować sobie i powiesić w miejscu, na które codziennie
patrzymy - "złote myśli" Janusza Korczaka...
Henryk Goldszmit znany jako Janusz Korczak - polsko-żydowski lekarz, pedagog, pisarz, publicysta i działacz społeczny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz