MojeLustro

wtorek, 1 marca 2016

ATRAKCYJNOŚĆ BIERZE SIĘ ZE ŚRODKA

 
Uwielbiamy podziwiać "piękno". Możemy godzinami podziwiać torebki, samochody, krajobrazy, dzieła sztuki. Ale to co najbardziej zachwyca, co staje się obiektem westchnień, wzorem do naśladowania, a nawet punktem zaczepienia w życiu - to nasi idole, albo po prostu ktoś kogo podziwiamy lub jeszcze prościej, ktoś od kogo nie można oderwać wzroku...:)
 
 
 
Sama nie raz zawiesiłam oko na pięknej Audrey Hepburn, Angelinie Jolie. Uważam, że były/są to kobiety magiczne. Spraszczając ich piękno mówi się o ich wyglądzie, ale znając namiastkę ich życia - piękno zyskuje magię, trudny do opisania blask. Dziś mówimy o nich "ikony stylu", "ponadczasowe piękno". Analizujemy ich styl, uczesanie, figurę (schudła/przytyła), partnerów. Dochodzą do nas informacje, że "coś tam robiły/robią", że działały charytatywnie, że komuś pomogły, że adoptowały...Ale generalnie są piękne:) Jednak gdy poczytałam o ich życiu, o tym co zrobiły dla Świata (bez względu na to jak mały ten Świat był) ich uroda stała się dla mnie wyjątkowa. Pięknych ludzi jest na Świecie wiele, piękno przemija, w dzisiejszych czasach piękno można modyfikować - lecz wspomniane Panie pokazały nam, że są piękne bez względu na urodę, na upływający czas. Były/są miłe, tolerancyjne, wrażliwe na krzywdę - uwielbiane przez wszystkich.
 
 
 
 
 
 
Wracając do świata osób NIE znanych - zwracam uwagę, że piękno to uśmiech, dobro, pomaganie, miły ton w głosie - to sposób bycia. Znam kobiety o przeciętnym typie urody, które są tak dobre, tak kochane, tak pomocne i zawsze uśmiechnięte, że ta "przeciętność" nabiera wcześniej wspomnianej magii. Ich przeciętna, lecz na co dzień uśmiechnięta buzia nabiera "hollywoodzkiego blasku", nie sposób oderwać od nich wzroku. Nie potrafię ocenić jak się ubierają, może również przeciętnie, ale nie raz widziałam (w gazecie oczywiście:) gwiazdę dużego formatu w dresie, a jej uroda wcale nie straciła na jakości:) Myślę, że każdy z nas zna kogoś kto urodą nie wybija się z tłumu, ale ma w sobie jak to się mówi "to coś", dzięki czemu nie sposób przejść obok obojętnie.
 
www.demotywatory.pl
 
Chcąc wesprzeć się przykładem z gazet: Kate Middleton. Mówi się o "efekcie Kate". Cała magia urody księżnej polega na jej uśmiechu. Czy jest piękna? Ciężko mi powiedzieć, ponieważ uroda to pojęcie względne. Czy jest ikoną stylu? Każdy lubi co innego. Ale jedno jest pewne - miło się na księżną Kate patrzy. Ma w sobie tyle wdzięku, że cała reszta też wydaje się być piękna. Świat zwariował na jej punkcie, ponieważ jest skromna, a wszystkie jej oficjalne "spotkania" przepełnione są szacunkiem.
 
 
 
Jeśli nie widzisz w lustrze "piękności", jeśli nie potrafisz dostrzec w sobie nic atrakcyjnego, to ubierz się w uśmiech, bądź dla innych miła, zrób dobry uczynek i myśl o kobietach, które swoim nieprzeciętnym sposobem "bycia" sprawiają sobie prezent w postaci piękna:)
 
www.temysli.pl
 
 
Życzę uśmiechu na twarzy:)
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz