MojeLustro

piątek, 18 grudnia 2015

BAJKA WYJAŚNI - CZYLI BAJKOTERAPIA

Wszyscy, którzy mieli szczęśliwe dzieciństwo, lubią do niego wracać myślami. Wszyscy, którzy pamiętają coś dobrego z dzieciństwa, lubią to wspominać. Wszyscy, którzy mieli przykre dzieciństwo, marzą o innym, wymyślając inne scenariusze.

 
Dzieciństwo idzie z nami przez życie. W dzieciństwie kocha się bezinteresownie, marzenia wydają się być oczywiste do spełnienia, osoby po 30 roku życia w oczach dzieci są stare, a maskotki maja magiczną moc i w każdej chwili mogą ożyć.


 
Idąc dalej... W dzieciństwie wierzy się w bajki. Wierzy się i w ich przesłanie, w to że wydarzyły się naprawdę, że taka bajka każdemu się w życiu przydarzy. Jak to się dzieje?
 
Dzieci mają czysty umysł. Ciężko powiedzieć, żeby miały jakiś bagaż doświadczeń, bo nawet jeśli doznały w życiu przykrości, to nadal wierzą w "cuda", nie opierają się na doświadczeniach, nie rozpatrują przyszłości przyczynowo-skutkowo - tę wiarę należy pielęgnować tak długo jak się da. Dziecięcą wrażliwość, niczym niezmąconą wiarę w magiczny świat pielęgnują bajki. Rozstrzygają dylematy, odpowiadają na pytania, kolorują szarą rzeczywistość i dodają blasku życiu.
 

 
Bajki zostały docenione, a ich właściwości uwzględniono w terapii. Bajkoterapia jest bardzo cenionym sposobem na poradzenie sobie z lękami, oporami, dylematami oraz wieloma innymi problemami. Służy zarówno dzieciom jak i dorosłym. Często zapominamy, że trudne z pozoru problemy wymagają prostego rozwiązania, które mogą nasunąć właśnie bajki.

 
Czemu służy bajkoterapia?
  • Wspiera i wzmacnia
  • Nakreśla nową perspektywę postrzegania siebie
  • Wzbogaca wiedzę dziecka o emocjach i uczuciach
  • Pomaga zrozumieć, zaakceptować i poradzić sobie z lękiem, wstydem, czy złością
  • Rozjaśnia trudne sytuacje w życiu dziecka, np. kłótnie rodziców, śmierć bliskiej osoby
 

Bajki terapeutyczne jednak różnią się od "zwykłych" bajek. Nie posiadają morału, nie pouczają. Pokazują one możliwe sposoby działania, ale pozostawiają wybór. Dzieci i dorośli często potrzebują czasu, aby wyciągnąć sens z danej bajki. Często wracają do niej kilka razy, by na nowo zrozumieć jej sens. Gdy dziecko chce porozmawiać o tym co zrozumiało z bajki, bądź chce o coś dopytać, to odpowiadajmy na zadane pytania, starajmy się nie "wtrącać" własnych przemyśleń. Dziecko powinno tworzyć własny światopogląd.


Szczególnie polecam Bajkoterapia - czyli dla małych i dużych o tym, jak bajki mogą pomagać.
 
Życzę bajkowych przemyśleń:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz